poniedziałek, 17 grudnia 2012

Fotki

Jeszcze na dziś kilka fotek, które obiecałam wcześniej, ale nie miałam czasu wrzucić.
Jakość średnia... Chyba się wkurzę i pójde kupię tę lustrzankę, bo ile można.. no ale..


Co do mojego kochanego eyelinera z Tony Moly:


1. Wersja "lajt" ;>

2. Wersja "hard" xD



3. Wersja "lekko przydymione oko"


W lajtowej wersji użyłam tylko cienia z Vov, i eyelinera z Tony Moly (o którym już była mowa)



W hardkorowej wersji doszedł tusz z Baviphat + jeszcze więcej eyelinera xD





W ostatniej wersji nałożyłam na eyeliner cienia z kredki 2w1 z Misi.

Dual eye Tip Missha




Jeżeli chodzi o oko to na tyle.
Ale obiecałam wcześniej że porobie fotki tintom itp. No to wrzucam.
Szoda tylko, że na fotkach nie wygląda to tak ładnie jak "na żywo"... ; (



Super nawilżająca, exstra błyszcząca mega ukochana!

Holika Holika- Starlight Shine lipstick

Co do holiki, to muszę na jej temat coś więcej napisać. I w ogóle spróbować więcej ich kosmetyków (akurat rzadko na nią trafiam i nie miałam okazji wiele kupić). Jest to marka od mega dobrej firmy Enprani, którą kocham. O tym też później. Kolor tej szminki to chyba Rose Bling (nie moge przeczytać bo się trochę starła n,n)


O naturalnym kolorze, idealna do mocno pomalowanych oczu. Cudnie pachnie!

Nature republic- Bloon Kiss, PK103


Jak ostatnio byłam w Nature Republic, to tak mi ta szminka przypadła do gustu, że wzięłam od razu trzy... każda równie delikatna i naturalna, ale o troszkę innym odcieniu.


Kolejny Tint do kolekcji xD

Nature Republic- Botanical shine tint, no 3 (skąd oni biorą te nazwy?xd)

Mam już chyba wszystkie kolory tintów, jakie są tylko możliwe. xD Ten zazwyczaj używam w połączeniu z...:

W polączeniu z innym tintem ^^

The Face Shop- My Lips Eat Cherry, Juicy red

Zobaczcie jeszcze, jak trwałe są tinty.


Na ręce wymienione wcześniej "produkty" xD

Po zmyciu płynem do demakijażu i tak zostały ślady po tintach.
Szminki zeszły bez problemu. 


No to następny!

Moje nowe odkrycie..!

Missha, Lip rouge soft crayon, PK02


Rewele! Kocham ją. Jest idealnej konsystencji, używam jej zarówno jako konturówki, ale też jako po prostu "szminki". W opakowaniu razem z temperówką. Jak zwykle, koreańczycy myślą o wszystkim! <3 !!


No i na koniec. O mojej nowej największej miłości. Szczerze mówiąc, zawsze chciałam ją mieć. Ale bałam się, że nie bedzie do mnie pasować, bo jest zbyt wyzywająca. Ale! (Zawsze tak się kończy xd) Nie mogłam się oprzeć, stwierdziłam, że za kilka lat, już na pewno nie będę mogła sobie na takie szaleństwo pozwolić... No i od kilku dni nie rozstaje się z nią na krok! Moja nowa number 1! Proszę Państwa... oto ona!! ^_^


1. Wersja słitaśna.
Po nałożeniu na usta BB i przypudrowaniu ich
delikatnie nakładam JĄ na wewnętrzną stronę ust. ! <3

2. Wersja "idziemy na podryw" xD

Moja miłość:
Missha M Luminous Colour Lip Rouge, PK113



No to na tyle z moich fotkowych nowinek.
Piszcie, jakie zdjęcia byście chcieli jeszcze zobaczyć ;)


Pozdrawiam, J.

4 komentarze:

  1. hej, trafiłam tutaj z twojego komentarza na moim blogu i pozwolę sobie dodać cię do obserwowanych, bo bardzo chętnie poczytam o korei i ichniejszych wspaniałych kosmetykach (ach, jak ja ci zazdroszczę bezpośredniego dostępu do tych wszystkich cudeniek!). bardzo ładne makijaże, nad tym eyelinerem zastanawiałam się już jakiś czas temu, czy on jest może łatwiejszy w nałożeniu niż takie polskie, mokre w cieniutkim pędzelku?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj ;)

      Dostep do tych cudeniek jest wprawdzie rajem dla ciala i duszy x) ale na pewno nie dla portfela ;)

      Co do eyelinera, to ma on kremowa konsystencje, dzieki czemu bardzo latwo sie go nanosi.
      Jestem osoba z reguly srednio cierpliwa, i aplikowanie eyelinera zawsze przerastalo moje zdolnosci.
      Z tym jest inaczej. Nie wiem czy to za sprawa konsystencji czy dobrze dobranego pedzelka 9moze i tego i tego;)

      Ale mysle, ze warto w niego zainwestowac. Nie na darmo dostal nagrode koreanskiego Cosmo za najlepszy eyeliner 2012 roku;)

      Usuń
  2. Bardzo ładne oko :) Lubię takie kolory :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ^^
      Chyba tylko takie naturalne kolory do mnie pasują...
      A czasami chciałabym sobie zaszalec x)

      Usuń